
Pióra i klatki
Dzisiejszy dzień zaczął się tak, że byłam pewna, że po prostu go prześpię. Nie wiem, czy energię wysysa ze mnie antybiotyk, przedziwna pogoda, czytanie wiadomości, czy myśl o pracy, jaką mam do wykonania.
Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na ciasteczka (pliki cookie). więcej informacji
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.