
Amalgamat
Budzik dzwoni pierwszy raz o 6:30. Ignoruję, przewracam się na drugi bok, zauważam, czy słońca wpada szeroko przez okno bez firanki, czy leje z ciężkich chmur. Kot zeskakuje z szafy, robiąc przy tym za dużo hałasu.
Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na ciasteczka (pliki cookie). więcej informacji
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.